Wprowadzony do sprzedaży po raz pierwszy w 1984 roku wzmacniacz zintegrowany A1 ma swojego następcę o tej samej nazwie.
Przypomnijmy, że oryginalny wzmacniacz miał moc 20 W na kanał, pracował w klasie A i bardzo się grzał. Producent, firma Musical Fidelity, deklaruje, że dzięki zachowanym specyfikacjom, schematom obwodów i planom urządzenia „udało się perfekcyjnie zdublować wersję z 1990 roku”. Odtworzenie urządzenia trwało kilkanaście miesięcy, ale efekt końcowy, jak czytamy, „zaskoczy wszystkich”.
Wzmacniacz pracuje w klasie A i ma, mówi producent, „doskonałą i fachowo rozplanowaną topologią obwodów”. I dalej:
Do jego budowy użyto wyłącznie podzespołów najwyższej klasy. A1 pokazał ludziom, że wzmacniacz to coś więcej niż tylko wysoka moc wyjściowa, liczy się również: dynamika, barwa dźwięku, muzykalność i przekazanie emocji muzyków. Ważna jest również swoboda doboru współpracujących kolumn, a w tym zakresie Musical Fidelity A1 stanowi wzór.
Wzmacniacz oferuje między innymi: moc wyjściową 2 x 25 W przy 8 Ω, niezależne zasilanie lewego i prawego kanału, przedwzmacniacz gramofonowy MC i MM, a także pilot zdalnego sterowania. Jego wygląd jest bardzo zbliżony do oryginału, ale wprowadzono też kilka efektownych zmian.