Nie żyje ISAO SUZUKI, japoński kontrabasista

8 marca zmarł ISAO SUZUKI, jeden z najbardziej rozpoznawalnych kontrabasistów jazzowych. Miał 89 lat.

Smutna informacja mówi o tym, że muzyk zmarł z powodu powikłań po zarażeniu się koronawirusem.

Ten kompozytor, aranżer, znany głównie ze współpracy z wydawnictwem Three Blind Mice, urodził się 2 stycznia 1933 roku w Tokio. Od 1956 roku uczył się gry na kontrabasie w amerykańskiej bazie wojskowej. Po rozpoczęciu kariery muzycznej grał z takimi muzykami, jak with Shotaro Moriyasu, Hidehiko Matsumoto i Sadao Watanabe. W latach 1965-1969 prowadził swój własny zespół, który w 1968 roku zagrał z Hamptonem Hawesem. Jak czytamy w Wikipedii, po przeprowadzce do Nowego Jorku w latach 1969-1971 współpracował z Ronem Carterem, Paulem Desmondem, Ellą Fitzgerald, Jimem Hallem, Wyntonem Kelly, Charlesem Mingusem i Theloniousem Monkiem. Najważniejszym muzycznym wydarzeniem z tego okresu wydaje się jednak dołączenie do grupy Jazz Messengers Arta Blakey’a.

Studio Christoph Stickel Mastering | foto: CH Mastering

Po powrocie do rodzinnego Tokio założył zespół OMA SOUND, przez który przewinęło się mnóstwo młodych muzyków, którzy w następnych latach nadawali ton japońskiej scenie jazzowej; zespół grał jazz progresywny. Suzuki był multiinstrumentalistą. Na swoim, wydanym w 1980 roku, albumie solowym Self-Portrait  zagrał na 20 (!) instrumentach. W następnych latach nagrywał płyty z Kennym Burrellem i Malem Waldronem, a w 1987 roku otworzył w Osace klub jazzowy. Przez internetowe radio Radio Jazz International of Switzerland został wybrany do dwudziestki najlepszych muzyków jazzowych w historii i nazwany „Ojcem chrzestnym jazzu” (JAZZ GOD FATHER).

Jego najbardziej znane nagrania powstały dla wytwórni Three Blind Mice. Najważniejszymi krążkami z tego okresu są: Isao Suzuki Trio/Quartet Blow Up (1973), Isao Suzuki Trio Black Orpheus (1976) oraz Isao Suzuki Quartet + 1 Blue City (1979).

ISAOSUZUKI.jp

tekst redakcja
foto mat. prasowe
»«

Poprzednie

Następne