Melco Audio, japońska firma specjalizująca się w odtwarzaniu plików, wprowadziła na rynek N1-S38.
Jest to nowy flagowy transport plików z wewnętrzną pamięcią, o której producent mówi „cyfrowa biblioteka muzyczna”. Oparto go na dyskach SSD i, jak czytamy, oferuje on „najlepszą jakość dźwięku w historii firmy”. Zaprojektowana od podstaw konstrukcja opiera się na nowej platformie streamingowej, ma nową obudowę oraz przeprojektowane zasilacze. Producent mówi, że „oferuje ona nieosiągalny wcześniej poziom jakości”.
N1-S38 korzysta z nowego oprogramowania i platformy systemowej, nowej płyty głównej, a także nowego transformatora sieciowego, zasilacza i lokalnych regulatorów napięcia. Niestandardowy dysk SSD o pojemności 3,84 TB do zastosowań audio, korzystający z autorskiego, warstwowego, sztywnego modułu montażowego pomysłu Melco, jest bezpośrednio podłączony do ścieżki danych bez pośredniczącego kontrolera RAID.
Urządzenie jest ręcznie wykonywane w Japonii i jest to pierwszy całkowicie nowy projekt Melco od czasu serii N10 i N100 z frontami o połowie szerokości, wprowadzonych na rynek w 2018 roku. Jak mówi producent, kluczem do nowego wyglądu N1-S38 jest zmieniona obudowa o wysokiej stabilności, z solidną podstawą ze stali nierdzewnej o grubości 3 mm, mającą „minimalizować niepożądane wibracje”.
Wśród innych zmian warto wymienić duży, nowo opracowany transformator zasilający o wysokiej mocy, który jest zamontowany na własnej obudowie pomocniczej i – jak mówi producent – jest lepszy niż ten w dotychczasowym flagowym modelu N10/2. Uzupełnieniem jest nowy, wykonany na zamówienie układ dla baterii kondensatorów. Zewnętrznie N1-S38 jest uzupełniony precyzyjnie obrobioną dwukolorową aluminiową obudową na pozostałych pięciu powierzchniach, o grubości od 2 mm do aż 5 mm, co jest znaczącą zmianą w stosunku do N10/2 i N100. ●
▌ Cena: 14 000 euro
→ MELCO-audio.com
tekst red./mat. prasowe
foto mat. prasowe
«●»
Co w magazynie
Krakowskie Towarzystwo Soniczne
